CZYTAM W ORYGINALE || SAMANTHA TOWLE - FINDING STORM

The son of an icon. 
He was a legend. Rock royalty.
A man I never met.
But I’m measured against him in every aspect of my life.
The only time I feel like me … the real me … is when I’m onstage with my band. But the more we grow in popularity, the more people compare me to him.
I’m not him. And I never will be. If only everyone could figure that out for themselves.
I need a break from it all. 

Then, a confrontation has me jumping in my car, putting LA in my rearview mirror. And a stupid mistake ends up with my car on the side of the road. And straight into the path of a girl who is the exact opposite of everyone else in my life. 

She’s like everything I used to know.
And she has no clue who I am.
Even if she did, I don’t think she’d care.
She thinks I’m cavalier. 
I think she’s intriguing. And hot. Let’s not forget hot.

I’m stuck in this town overnight while my car is being fixed. But I’m thinking I’m gonna stick around a bit longer.

I’m Storm Slater, lead guitarist in Slater Raze and the only child of the late, great Jonny Creed. But, here, right now … I’m nobody. Just a regular guy.
I’m liking it a whole lot. 
And I’m liking her even more. 


Czwarty tom serii The Storm, która nie doczekała się wydania w Polsce. Serii, która błyskawicznie skradła moje serce. Finding Storm jest rewelacyjną powieścią, która wciągnęła mnie od pierwszych stron. Chcecie przeczytać więcej?



Storm Slater żyje w cieniu zmarłego ojca, mimowolnie podążając tą samą ścieżką, co on. Slater Raze, zespół, który założył wraz z przyjaciółmi, jest na szczycie i wydawać by się mogło, że nic więcej nie potrzeba mu do szczęścia. Jednak pozory mylą, a Storm niesie większy bagaż emocjonalny, niż wszyscy wokół mogliby przypuszczać. Pewnego dnia, podczas wywiadu puszczają mu nerwy i robi coś, czego młody muzyk nigdy nie powinien robić — nokautuje reportera. Jednak słowa, które wypowiedział dziennikarz, zapadają mu w serce i postanawia skonfrontować się z rzeczywistością. Kolejny życiowy zawód, kolejny ból i cierpienie. Storm próbuje sobie z tym poradzić, wsiada w samochód i jedzie... A na jego drodze staje Stevie Cavalli. Najlepsze w ich spotkaniu jest to, że dziewczyna nie ma pojęcia, kim on jest. Po raz pierwszy od dawna Storm ma okazję pokazać komuś swoją prawdziwą twarz, bez całej szopki odstawianej dla fanów i mediów. Od pierwszego spotkania łączy ich niesamowita chemia, jednak czy można zbudować związek bez ujawniania prawdziwego ja?

Ta książka to idealna kombinacja romansu, ludzkiego dramatu, humoru i delikatnej łobuzerskiej iskry głównego bohatera. Autorka stworzyła powieść, która wciągnęła mnie od pierwszych stron, którą czytałam z obawą, że zbyt szybko ją skończę. Mamy tutaj fajnie skonstruowaną fabułę, w której pojawiają się elementy z poprzednich tomów serii, jednak nawet bez ich znajomości można czytać Finding Storm z przyjemnością. Podoba mi się to, że autorka nie skupiła się tutaj na życiu gwiazdy rocka a na zwyczajnych ludzkich przeżyciach, z którymi musi się zmierzyć nie tylko główny bohater, ale także Stevie. Kolejnym elementem, który mnie mile zaskoczył, to główna bohaterka tej książki. Stevie to urocza, inteligentna dziewczyna, której gust muzyczny zatrzymał się w latach 80. Bardzo fajnie wypadła dynamika relacji pomiędzy Stormem a Stevie, nie mamy tutaj momentalnego zauroczenia, wzdychania do gwiazdy rocka — wszystko wypadło bardzo naturalnie. Bohaterowie powoli się poznawali i choć od pierwszego spotkania czuć między nimi chemię, autorka nie wrzuciła ich do łóżka, by zaraz po tym wyznali sobie miłość. Widać, że Samantha przemyślała sposób, w jaki chce poprowadzić tę historię, bo zarówno uczucie pomiędzy bohaterami tak jak i to, z czym musi poradzić sobie Storm, wypadło tak realistycznie, że mogłoby wydarzyć się naprawdę.



Finding Storm to świetna książka opowiadająca nie tylko o miłości, ale także o prawdziwej przyjaźni i rodzinie, której nie muszą łączyć więzy krwi. Ta powieść to moja ulubiona część serii The Storm i na długo zostanie w mojej pamięci. Jeśli tylko czytacie po angielsku, to gorąco ją wam polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 My fairy book world , Blogger