Czytam z Legimi - krótkie opinie o przeczytanych książkach


Jak wiecie, od jakiegoś czasu mam abonament w Legimi, w ostatnim czasie przeczytałam kilka książek właśnie od Legimi, więc przychodzę z krótkimi opiniami o nich. 



W gorsze dni, gdy rozłożyła mnie choroba, nie miałam ochoty na czytanie nowych książek, chciałam coś lekkiego, sprawdzonego, czegoś, co zapewni niewymagającą rozrywkę. Postawiłam na serię Rosemary Beach, Abbi Glines. 13 tomów cyklu pochłonęłam niesamowicie szybko, na nowo zakochując się w tych historiach. Przypomniałam sobie także o piosence, którą Rush śpiewa dla Blair, na Youtubie znajdziecie ją tutaj. Jak wiecie, jestem wielką fanką książek Abbi Glines, jej lekkie pióro i historie, w których ważne są emocje, za każdym razem trafiają w mój czytelniczy gust. Przeziębienie pokonałam więc w towarzystwie ekipy z Rosemary Beach. Znacie tę serię?




Dzięki Ewelinie z Red Girl Books zabrałam się za serię Begin Again, Mony Kasten. Wcześniej widziałam oczywiście okładki tych książek w księgarniach, jednak nigdy mnie nie zainteresowały. Zaufałam polecajce Eweliny, w końcu imię zobowiązuje, i zabrałam się za czytanie. Bardzo miło się zaskoczyłam, bo ta seria jest świetna. Nie znajdziecie w nich nic, czego nie ma w innych powieściach młodzieżowych, jednak są tak dobrze napisane, nie mają luk w fabule, bardzo sympatycznych bohaterów, że nie można obok nich przejść obojętnie. Czyta się je niesamowicie szybko, dzięki bardzo lekkiemu i plastycznemu stylowi autorki, która stworzyła fabułę, której każdej akcji towarzyszy reakcja, nic nie dzieje się bez przyczyny. Z każdą przeczytaną książką coraz lepiej poznajemy także bohaterów, którzy szybko wkradają się do łask. Teraz żałuję, że tak późno przeczytałam tę serię. Jeśli szukacie lekkich, ale dobrych powieści młodzieżowych to polecam!




Kolejną przeczytaną na Legimi książką jest Gliniarz, duetu Laurelin Paige i Sierry Simone. Obawiałam się trochę banalnej historii, jednak miło się zaskoczyłam. Bibliotekarka i policjant, niebanalna propozycja i ognisty związek -nie związek. Uśmiałam się podczas czytania, bo bohaterom nie można odmówić humoru, sceny seksu opisane bardzo (nie)przyzwoicie, poza tym mamy fabułę, więc to nie tylko powieść erotyczna, w której wszystko kręci się wokół seksu, a romans, w którym bohaterowie mają realne problemy, pasje i marzenia. Jedyne, co przeszkadzało mi podczas czytania tej książki to zdrobnienia.... mam wrażenie, że tłumacza troszkę (bardzo) poniosło... Pomijając ten niezbyt trafiony przekład, to była naprawdę dobra książka, którą Wam polecam. 



A wy, co ostatnio przeczytaliście? Znacie Legimi? Jeśli macie ochotę wypróbować, to KLIK i darmowy miesiąc jest Wasz. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 My fairy book world , Blogger