Nowości od Vi Keeland - Show i Tylko Twój
Lato zmierza ku końcowi, dlatego pora na ostatnie powiewy wolności, odpoczynku i dobrej zabawy. Najnowsze powieści Vi Keeland idealnie wpasowują się w wakacyjny klimat. Wiecie, że uwielbiam Vi, więc musiałam przeczytać kolejne jej książki, które zostały wydane przez Wydawnictwo Kobiece. Gotowi poznać dwie niesamowite historie, które sprawią, że krew w żyłach zacznie szybciej krążyć, temperatura skoczy, a rzeczywistość przestanie istnieć?
SHOW
Data wydania: 19.07.2018
Liczba stron: 320 stron
Jeden kontrakt, wiele zasad i wielka pokusa, żeby je złamać.
Kiedy Kate zdecydowała się na udział show, w którym miała rywalizować z innymi dziewczynami o serce Flynna, zgodziła się na wszystkie zasady programu. Wydawało się jej, że nie będzie z tym problemu. Jednak wtedy nie znała jeszcze seksownego Coopera, który pokrzyżował jej wszystkie plany. Wkrótce dziewczyna traci grunt pod nogami i nie wie, jak walczyć o względy Flynna, bo serce oddała Cooperowi. Jednak Kate wie, że kontrakt to kontrakt i musi trzymać się zasad, zwłaszcza że na ich straży stoi wcielony diabeł. Złamanie zasad jeszcze nigdy nie było takie kuszące!
Na początku muszę przyznać, że miałam mieszane odczucia co do motywu reality show. Z jednej strony byłam podekscytowana, a z drugiej obawiałam się, bo nie mam z tym motywem w literaturze zbyt miłych wspomnień. Jednak gdy zaczęłam czytać, przekonałam się, że Vi dała radę, motyw reality show fajnie się odznaczał, jednak nie przyćmił fabuły i relacji pomiędzy bohaterami. Myślę, że spokojnie mogę napisać, że ten właśnie motyw dodał pieprzyku całej historii.
Poza motywem reality show, ta powieść opiera się na wielu, dobrze znanych i często używanych schematach. Jak więc to możliwe, że jest ona naprawdę dobra i mi się podobała? Vi wykorzystała motywy i schematy, jakie dobrze znamy, jednak książka napisana jest świetnie — styl i język autorki pozwalają na czerpanie radości z lektury. Dorzućcie do tego bohaterów, których naprawdę da się lubić i będziecie mieć obraz tego, dlaczego ta książka może się podobać. Skoro o bohaterach mowa, to właśnie to relacja pomiędzy nimi, uczucie, które zaczęło kiełkować w świecie show-biznesu, spodobała mi się najbardziej. Widać, że Vi miała konkretny pomysł i skutecznie wprowadziła go w życie. Jest pikantnie, ale i romantycznie, jest humor, są i łzy, mnie to wystarczy.
Miłość przychodzi, gdy kompletnie się jej nie spodziewamy. Show to słodka, wciągająca i wzruszająca historia miłosna z show-biznesem w tle. To książka idealna na wakacje.
TYLKO TWÓJ
Data wydania: 26.07.2018
Liczba stron: 320
Gorący playboy i milioner, który może być kimś więcej niż tylko letnim romansem
To miał być wymarzony miesiąc miodowy. Turkusowa woda, spacery w blasku księżyca, gorące słowa i gorące chwile z ukochanym mężczyzną. Do pięknego obrazka zabrakło tylko… pana młodego. Sydney zerwała z narzeczonym dwa miesiące przed wymarzonym ślubem. Nie zamierza jednak rezygnować z miesiąca miodowego i wyrusza z przyjaciółką na wakacje. Na miejscu poznaje Jacka, z którym spędza kilka upojnych i niezobowiązujących chwil. Sydney nie spodziewa się, że letni flirt przerodzi się w coś więcej. Jednak Jack jest typem faceta, o którym niełatwo zapomnieć.
Tę książkę przeczytałam tak szybko, że aż żałowałam, że musiałam ją odłożyć. Tylko twój to powieść, która wciągnęła mnie od pierwszego zdania, zauroczyła i dała obietnicę na więcej.
To miał być jedynie niezobowiązujący, wakacyjny romans.
Lekarstwo na złamane serce.
Oderwanie od rzeczywistości.
Jednak jak możecie się spodziewać, autorka zabawiła się bohaterami, dając nam możliwość poznania ich historii, ich uczuć, przeszłości i pozwala nam towarzyszyć im podczas odkrywania tego, co czeka na nich w przyszłości. Bardzo mi się spodobał pomysł na fabułę, ale także sposób, w jaki autorka wprowadziła go w życie. Tylko twój to książka napisana bardzo lekkim językiem, w której naprawdę kipi od seksualnego napięcia pomiędzy głównymi bohaterami. To naprawdę kawał dobrze napisanej powieści erotycznej — sceny łóżkowe (i nie tylko) są bardzo dosadne, ale napisane ze smakiem i wyobraźnią. Jak to w przypadku Vi bywa, nie chodzi tu jedynie o sam seks, więc dostajemy też historię Jacka i Sydney, która mnie zaskoczyła. Polubiłam głównych bohaterów, wciągnęłam się w ich historię, jest lekko, wakacyjnie i przyjemnie, ale czuję niedosyt, który mam nadzieję, zniknie po przeczytaniu kontynuacji, czyli Tylko dla Ciebie.
Szukacie książki, z którą możecie zakończyć wakacje? Vi Keeland zafundowała nam lekką, zabawną historię miłosną w wakacyjnym klimacie. Tylko twój to must have na lato (i nie tylko)!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz