K. Bromberg - Mój zawodnik
Data wydania: 1.08.2018
Wydawnictwo Editio Red
Liczba stron: 296
Trzymasz w dłoni pierwszą część serii Mój zawodnik pióra K. Bromberg. Podobnie jak inne książki tej autorki, to chwytająca za serce historia o skomplikowanej grze instynktów i emocji, pożądania i bólu.
Easton Wylder jesto gwiazdą baseballu, a sport to całe jego życie: pasja, walka, uderzenie adrenaliny i ogłuszający krzyk kibiców. Niespodziewana kontuzja wyłącza go jednak z gry. Prędko się okazuje, że uraz jest poważniejszy, niż przypuszczał, i konieczne staje się przeprowadzenie cyklu fizjoterapii. Klub zatrudnia w tym celu szanowanego fizjoterapeutę, doktora Daltona. Jednakże na pierwszej sesji zamiast doktora zjawia się jego córka, Scout.
Dziewczyna doskonale zna się na fizjoterapii, a rehabilitacją Eastona zajęła się na wyraźne życzenie swojego ojca. Niemniej jest kobietą młodą, śliczną, bystrą, zadziorną i pełną ogromnego wdzięku. Prędko orientuje się, że nowe zadanie może okazać się bardzo trudne do wykonania. Po pierwsze, musi udowodnić, że ona — dziewczyna — może z powodzeniem prowadzić rehabilitację w pierwszoligowym klubie, bo ma odpowiednią wiedzę i umiejętności, aby sprawić, by Easton mógł znów wyjść na boisko. Po drugie, musi dotykać najbardziej pociągającego mężczyznę, z jakim kiedykolwiek miała do czynienia, i nie wolno jej go pożądać. Dla terapeuty pacjent ma pozostać zakazanym owocem.
Ma pozostać, ale to nie takie proste. Easton ma bowiem tak cudownie umięśnione ciało. Gładką, jedwabiście ciepłą skórę. Przedziwne oczy, w które Scout mogłaby się wpatrywać bez końca. Jest psotny i bezczelny, a chwilami słodki i bezbronny. Kiedy dziewczyna dotyka Eastona, cały czas balansuje na krawędzi. Niepostrzeżenie rozkręca się spirala pragnień, wszelkie granice zostają przekroczone, a kolejne bazy zdobywane raz po raz... Rozpoczyna się niezwykły, ekscytujący i najbardziej emocjonalny mecz, jaki kiedykolwiek miałaś okazję oglądać!
Pozwól się uleczyć i wracaj do gry!
Seria Driven dalej pozostaje jako mój numer 1 spośród książek K. Bromberg. W internecie widziałam sporo narzekań na tę książkę, więc z obawą podeszłam do czytania. Jednak zostałam mile zaskoczona, bo Mój zawodnik to całkiem przyjemna powieść, przy której świetnie się bawiłam.
Wiecie, ta książka od razu skojarzyła mi się z filmem Wygrać miłość. W filmie koszykarz doznaje poważnej kontuzji i jego rehabilitantką zostaje kobieta — świetna w swoim zawodzie, jej zadaniem jest przywrócenie go do pełnej formy w określonym czasie. Jak możecie się domyślić, zakochują się w sobie. Na tym podobieństwa jednak się kończą, więc powróćmy do książki.
Bohaterami są Scout i Easton, rehabilitantka i gracz, piękna kobieta i przystojny mężczyzna, od pierwszego spotkania napięcie pomiędzy nimi można kroić, naprawdę, autorce udało się wykreować świetnych bohaterów i stworzyć im relację, której rozwój śledziłam z radością i niecierpliwością. Scout jest piękną kobietą, która na każdym kroku musi udowadniać, że kobieta potrafi osiągnąć w świecie sportowym więcej niż niejeden mężczyzna. Na jej barkach spoczywa odpowiedzialność za przyszłość Eastona, ale także wielki sekret, który powoli zjada ją od środka. Easton to gracz, który jest najlepszy w tym, co robi i jest tego świadom. Kontuzja, która wyłączyła go z gry ma jednak drugie dno, które stara się odkryć. Jednak Easton ma też prywatne demony, tajemnice, o których prawie nikt nie wie, takie, z którymi musi mierzyć się sam.
Pomysł na fabułę mi się spodobał, romanse sportowe to coś, co lubię czytać. W poprowadzeniu fabuły widać wyraźnie styl K. Bromberg, co mnie bardzo ucieszyło. To nie jest banalny romans, ale nie jest to także literatura górnych lotów, to powieść, która miło zapełnia czas, przy której można się dobrze bawić, a co najważniejsze, zachęca do sięgnięcia po kontynuację.
Mój zawodnik to lekka książka, którą czytałam z przyjemnością. Intrygi w świecie sportu potrafią być bardzo brutalne i to właśnie z nimi przyjdzie się zmierzyć głównym bohaterom. Zakończenie serwuje nam brutalne oczekiwanie na kontynuację, którą najchętniej przeczytałabym już tu i teraz. Jeśli szukacie książki, z którą miło spędzicie czas, to warto zainteresować się tą powieścią.
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Editio Red.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz