The Beaumont Series || Heidi McLaughlin - Forever My Girl

Data wydania: 19.12.18
Wydawnictwo NieZwykłe
Liczba stron: 253
Nigdy nie myślałem, że zostanę gwiazdą rocka. Będąc w college’u, planowałem grać w futbol, następnie dostać się do drużyny ligi zawodowej i poślubić ukochaną z liceum, z którą wiódłbym długie i szczęśliwe życie.

Informacją o wyjeździe złamałem serce nie tylko jej, ale i sobie. Byłem młody. Podjąłem tę decyzję, mając na względzie swoje a nie nasze dobro. Mimo że oddałem duszę muzyce, nie zapomniałem o zapachu czy uśmiechu tej dziewczyny.

Po dekadzie wracam pełen nadziei, że uda mi się to wszystko wyprostować. Wciąż pragnę, aby była moja na zawsze.


Pierwszy tom serii The Beaumont był dla mnie sporym zaskoczeniem. To pierwsza książka tej autorki w Polsce, więc nie wiedziałam czego się spodziewać, gdybym miała oceniać ją po okładce, to zakwalifikowałabym ją do powieści młodzieżowych, a tak naprawdę to słodko-gorzki romans. Ostatecznie powieść Forever My Girl skradła mi serce i teraz nie mogę się doczekać, aż obejrzę film na jej podstawie.

Głównymi bohaterami tej powieści są Josie i Liam, byli parą w liceum, jednak życiowe wybory chłopaka doprowadziły do ich rozstania. Nie wiemy za wiele o tym, jacy byli w liceum, mamy do dyspozycji jedynie urywki, bo akcja rozpoczyna się, gdy są dorośli. Od ich rozstania minęło dziesięć lat, zmienili się, dojrzali, mają własne życie, w którym pozornie brak miejsca dla tego drugiego. Jednak ponowne spotkanie, choć w tak tragicznych okolicznościach, budzi nie tylko dawne uczucie, ale także niechęć i strach oraz wywleka na światło dzienne tajemnice, o których woleliby głośno nie mówić.

To, co w tej książce bardzo mi się podoba, to równomierne, trochę życiowe tempo akcji, autorka nie przyspieszała niczego na siłę, pokazała obawy bohaterów, ich codzienne troski i zmartwienia, to, jak próbowali odnaleźć się w nowej sytuacji. Jednak brakło mi tutaj odrobiny więcej muzyki i całego zamieszania wokół życia gwiazdy rocka, uważam, że autorka nie wykorzystała tego tematu w 100%. Jednak to nie przeszkadza mi w pozytywnym odbiorze tej książki, bo wiem, że to nie to było tutaj najważniejsze, a sama relacja pomiędzy głównymi bohaterami, to, jak się zmienili na przestrzeni lat i to, z czym muszą się zmagać. Głównym motywem w tej powieści jest motyw drugiej szansy i został on naprawdę dobrze skonstruowany, rozplanowany i napisany, wzbudził we mnie wiele emocji, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych.

Według mnie autorce udała się kreacja bohaterów, zarówno Josie i Liama, jak i postaci drugoplanowych, które uzupełniają całą historię oraz dają zapowiedź kolejnych książek z tej serii. Josie prowadzi swój biznes, jest w związku ze wspaniałym facetem, jednak widać, że przeszłość nie pozwala jej o sobie zapomnieć. Liam jest pogubiony, widać, że nie potrafi się odnaleźć w życiu, nie pogodził się z tym, co zrobił przed laty. Podoba mi się sposób, w jaki autorka opisała ich relację, targające nimi uczucia, to, jak próbowali odnaleźć się w nowej rzeczywistości.

Forever My Girl to słodko-gorzka historia o miłości, przyjaźni i drugich szansach. Autorka stworzyła powieść, którą czyta się szybko i z przyjemnością, która wzbudza emocje i zachęca do sięgnięcia po kolejne tomy z tej serii. Mam nadzieję, że skusicie się na tę książkę i trafi ona w wasze gusta. Gorąco polecam!


Książkę Forever My Girl możecie kupić w najniżej cenie w Księgarni Madbooks.


O Autorce:

Heidi McLaughlin jest autorką bestsellerowych serii: „Beaumont”, „The Boys of Summer” i „The Archers”. Jej powieści trafiają na listy bestsellerów „New York Timesa”, „Wall Street Journal” i „USA Today”.
Pochodzi z północno-zachodniej części Stanów Zjednoczonych. Obecnie mieszka z mężem, dwiema córkami i trzema psami w malowniczym Vermont.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 My fairy book world , Blogger