Katarzyna Grabowska - Magia ukryta w kamieniu || Recenzja patronacka



Data wydania: 14.03.2018
Wydawnictwa Videograf


Czasem pozory mylą... Julia za sprawą magii zostaje przeniesiona ze współczesnej polskiej wsi wprost do tajemniczej krainy zatopionej, zdawałoby się, w mrokach średniowiecza. Dzielni rycerze, piękne damy, rytualne uczty, łowy na skrzydlaki, wielka tajemnica i miłość, która pojawia się niespodziewanie i skutecznie może skomplikować życie. Trudne wybory, walka z własnym sumieniem i odwieczny dylemat pomiędzy tym, co słuszne, a tym, czego pragnie serce. Jak Julia odnajdzie się wśród tak odmiennych dla siebie realiów? Czy zdoła powrócić do domu? Czy odkryje sekret Mateo, którego imię wszyscy wypowiadają z lękiem?

Gdy dostałam propozycję przeczytania i objęcia patronatem tej powieści, Ewa Leśny z Wydawnictwa Videograf zapewniała, że to świetna książka. Magię ukrytą w kamieniu przeczytałam w jeden wieczór, a gdy dotarłam do końca, moim pierwszym uczuciem było głębokie rozczarowanie. Winię za nie po równi autorkę i Ewę. Zapomniałam napisać, dlaczego czułam się rozczarowana — ta książka skończyła się zbyt wcześnie. Nikt mnie nie ostrzegł, że to dopiero pierwszy tom serii... Jak czekać na kolejny, gdy w głowie wciąż przewijają się wydarzenia z książki?

Katarzyna Grabowska stworzyła naprawdę świetną powieść, która osadzona jest w dwóch światach. Początkowo poznajemy Julię, typową nastolatkę, marzącą o wakacjach w tropikach, zabawie z przyjaciółmi i wypoczynku. Jednak jej plany się komplikują i dziewczyna trafia do babci na wieś. Początkowa niechęć szybko ulatnia się z dziewczyny i z wielką przyjemnością poznaje ona sekrety rodzinnych stron. Ciekawość Julii zostaje nagrodzona i w magiczny sposób zostaje ona przeniesiona do krainy królów, rycerzy i dziwnych stworzeń. W tym świecie nic nie jest takim, jakim się wydaje, a Julia szybko będzie musiała się dostosować. Czy dziewczyna przetrwa w tym dziwnym świecie i odnajdzie drogę do domu?

Jestem pod wielkim wrażeniem świata wykreowanego przez autorkę. Czytając opisy miejsc, zachowań i ludzi z tajemniczej krainy bez problemów mogłam to sobie wyobrazić i na moment znaleźć się tam wraz z Julią. Widać, że autorka miała konkretny pomysł na tę książkę i sukcesywnie rozwijała fabułę, wprowadzając do niej kolejne wątki, co raz mnie zaskakując. Katarzyna Grabowska pisze bardzo lekko i barwnie, naprawdę dobrze oddała klimat podobny do średniowiecza, posługując się językiem, jakim nikt współcześnie nie mówi.

Kreacja bohaterów jest ciekawa, autorka okryła ich płaszczykiem tajemniczości, nie zdradzając czytelnikowi zbyt wiele. Bardzo powoli poznajemy ich zwyczaje, uczucia i sekrety, jednak takie tempo mi odpowiadało. Główną bohaterką jest Julia — nastolatka jakich wiele we współczesnym świecie — uparta, przekonana o swojej słuszności i kochliwa. Julię bardzo łatwo można polubić, jednak zauważałam jej wady, które przynosiły kolejne przygody u boku przystojnych rycerzy. Skoro o rycerzach mowa — szlachetni panowie z Buri, początkowo z wielką ostrożnością podchodzą do Julii, jednak z czasem kilku z nich traci głowę do przybyłej dziewczyny. Jak przystało na rycerzy, są oni przystojni, silni i szlachetni, dbają o bezpieczeństwo damy za cenę własnego życia.

Magia ukryta w kamieniu to powieść, która bardzo mnie zaskoczyła. Katarzynie Grabowskiej udało się stworzyć niezwykłą historię, którą pochłonęłam zbyt szybko. Magia ukryta w kamieniu to książka, która czaruje magicznym klimatem, miłością, dworskimi intrygami oraz zagadką, którą Julia musi rozwiązać. Jestem pewna, że ta książka to zaledwie przedsmak kolejnych tomów, których już nie mogę się doczekać. Gorąco polecam!


Książkę Magia ukryta w kamieniu objęłam patronatem medialnym i za tę możliwość dziękuję Wydawnictwu Videograf. 

5 komentarzy:

  1. Zainteresowałaś mnie tą książką i chętnie po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za tak pozytywną recenzję mojej książki. Cieszy mnie, że się spodobała. Mam nadzieję że kolejne tomy również zyskają uznanie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. A kiedy kolejny tom?
    Gdzie szukać aktualnych informacji?
    Bo chociaż nie jest to moim zdaniem literatura najwyższych lotów (sorry!), to czyta się nieźle i chętnie poznałbym kolejne części.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 My fairy book world , Blogger